Jak praktyka uważności wspiera nas w radzeniu sobie w czasie pandemii

Dla spragnionych wiedzy, czy medytacja uważności naprawdę zmienia coś w naszym życiu udostępniamy poniższy artykuł, przedstawiający przekrój badań o wpływie systematycznej medytacji na wiele aspektów naszego dobrostanu, począwszy od obniżania poziomu hormonów stresu, aktywności mózgowej oraz poprawy jakości snu i ogólnego samopoczucia.

List od Ewy Kaian Kochanowskiej w czasach pandemii:

Kochani, przesyłam Wam trochę szumu i wiatru od morza. Dziś była piękna słoneczna pogoda, bardzo wietrzna i trochę mroźna. Ale mogłam się nacieszyć tą energią i nieokiełznaniem natury. Lubię ten morski żywioł, po takim spacerze sama czuję się bardziej żywa.

Patrząc na fale przypomniały mi się słowa Jona Kabat-Zinna – nie możemy powstrzymać fal, ale możemy nauczyć się na nich surfować.

Wydaje mi się, że są one szczególnie aktualne obecnie w obliczu lęku i niepokoju z powodu nieznanego wirusa i rozmaitych prób, czasami chaotycznych skontrolowania tego żywiołu. Mam wrażenie, że to ważny czas transformacji i zmiany, a to zawsze wywołuje lęk. Czy możemy pozwolić sobie na bycie ze swoim lękiem i po prostu obserwowanie z czym on jest związany i jak wpływa na nasze myślenie i zachowanie, i jednocześnie pozostawanie w ciszy i spokoju… czego nam wszystkim serdecznie życzę ❤️☀️